2005: Serifos
  • Stoję w porcie Livadi i spoglądam na odległą o 5 km Chorę. Jedno z moich marzeń, które w tym roku przywiozłam na Cyklady to właśnie Chora na wyspie Serifos

    Stoję w porcie Livadi i spoglądam na odległą o 5 km Chorę. Jedno z moich marzeń, które w tym roku przywiozłam na Cyklady to właśnie Chora na wyspie Serifos

  • Już w okolicach Chory. W tych skrzynkach uwieszonych po obu stronach brzuszka ten sympatyczny osiołek musiał dźwigać żwir

    Już w okolicach Chory. W tych skrzynkach uwieszonych po obu stronach brzuszka ten sympatyczny osiołek musiał dźwigać żwir

  • Spoglądam z Chory w dół – ta pięciokilometrowa droga, która prowadzi tu z portu, jest niewiarygodnie malownicza

    Spoglądam z Chory w dół – ta pięciokilometrowa droga, która prowadzi tu z portu, jest niewiarygodnie malownicza

  • Plączę się po Chorze, coraz wyżej i wyżej, a to co widzę zachwyca mnie coraz bardziej i bardziej

    Plączę się po Chorze, coraz wyżej i wyżej, a to co widzę zachwyca mnie coraz bardziej i bardziej

  • Wszystko tu oczywiście biało-niebieskie, tylko ten jeden kościół (współczesny) taki jakby posadowiony tu zupełnie przypadkowo

    Wszystko tu oczywiście biało-niebieskie, tylko ten jeden kościół (współczesny) taki jakby posadowiony tu zupełnie przypadkowo

  • Każde Kastro mnie zachwyca: po takich miejscach mogę krążyć godzinami i nigdy się nie nudzę

    Każde Kastro mnie zachwyca: po takich miejscach mogę krążyć godzinami i nigdy się nie nudzę

  • Z Chory spoglądam na wyspę Serifos i doskonale stąd widoczny port w Livadi

    Z Chory spoglądam na wyspę Serifos i doskonale stąd widoczny port w Livadi

  • Budynki tu w większości zadbane, a czerwień kwiatów (czasem fiolet) wspaniale kontrastuje z bielą ścian

    Budynki tu w większości zadbane, a czerwień kwiatów (czasem fiolet) wspaniale kontrastuje z bielą ścian

  • Ile schodków pokonałam krążąc po Chorze – doprawdy nie wiem, ale mnóstwo, całe mnóstwo

    Ile schodków pokonałam krążąc po Chorze – doprawdy nie wiem, ale mnóstwo, całe mnóstwo

  • Z wielu punktów Chory widać port w Livadi, ale dla mnie każdy obrazek jest inny

    Z wielu punktów Chory widać port w Livadi, ale dla mnie każdy obrazek jest inny

  • To zdjęcie jest bardzo podobne do poprzedniego, ale przecież inne, zupełnie inne (po prawej stronie port w Livadi)

    To zdjęcie jest bardzo podobne do poprzedniego, ale przecież inne, zupełnie inne (po prawej stronie port w Livadi)

  • Kościółków w Chorze oczywiście mnóstwo, a każdy inny i każdy śliczny

    Kościółków w Chorze oczywiście mnóstwo, a każdy inny i każdy śliczny

  • Zdarzają się i takie kościółki posadowione samotnie na stoku wzgórza. Ta widoczna w głębi skała to wysepka Vous

    Zdarzają się i takie kościółki posadowione samotnie na stoku wzgórza. Ta widoczna w głębi skała to wysepka Vous

  • Chora z każdej swojej strony mnie zachwycała – to najładniejsza Chora z tych, jakie dotąd w Helladzie oglądałam. Dziś już wiem, że może z nią konkurować jedynie ta na wyspie Patmos (ale ja na Patmos jeszcze nie byłam)

    Chora z każdej swojej strony mnie zachwycała – to najładniejsza Chora z tych, jakie dotąd w Helladzie oglądałam. Dziś już wiem, że może z nią konkurować jedynie ta na wyspie Patmos (ale ja na Patmos jeszcze nie byłam)

  • Idealna biel kościółka na tle niebieskiego nieba, niewiarygodna cisza w zaułkach Kastro, zapach starych murów – to wszystko sprawia mi wiele radości

    Idealna biel kościółka na tle niebieskiego nieba, niewiarygodna cisza w zaułkach Kastro, zapach starych murów – to wszystko sprawia mi wiele radości

  • W Chorze mieszkają ludzie, choć ich życie szczególnie w tej górnej części (Ano Chora) musi być dość trudne

    W Chorze mieszkają ludzie, choć ich życie szczególnie w tej górnej części (Ano Chora) musi być dość trudne

  • W Chorze mieszkają ludzie, choć ich życie szczególnie w tej górnej części (Ano Chora) musi być dość trudne

    W Chorze mieszkają ludzie, choć ich życie szczególnie w tej górnej części (Ano Chora) musi być dość trudne

  • A to jeden z wiatraczków w Dolnej Chorze

    A to jeden z wiatraczków w Dolnej Chorze

  • Znajdujący się na północy wyspy XVI-wieczny Monastryr Taxiarhon obejrzałam bardzo dokładnie, ale tylko z zewnątrz (był zamknięty). Nawet przez dziurkę od klucza zajrzałam na dziedziniec

    Znajdujący się na północy wyspy XVI-wieczny Monastryr Taxiarhon obejrzałam bardzo dokładnie, ale tylko z zewnątrz (był zamknięty). Nawet przez dziurkę od klucza zajrzałam na dziedziniec

  • Otwarte były dwa sąsiadujące z monastyrem kościółki i oczywiście do nich zajrzałam. Przy jednym znajduje się niewielki cmentarz – rzadko kiedy spotykam w Helladzie tak zaniedbany cmentarz jak ten tutaj

    Otwarte były dwa sąsiadujące z monastyrem kościółki i oczywiście do nich zajrzałam. Przy jednym znajduje się niewielki cmentarz – rzadko kiedy spotykam w Helladzie tak zaniedbany cmentarz jak ten tutaj

  • To właśnie ten zaniedbany cmentarz w pobliżu Monastyru Taxiarhon

    To właśnie ten zaniedbany cmentarz w pobliżu Monastyru Taxiarhon

  • I na wyspie Serifos udało mi się dostrzec gołębnik (to gdzieś na północy wyspy)

    I na wyspie Serifos udało mi się dostrzec gołębnik (to gdzieś na północy wyspy)

  • Wróciłam do Chory – mogłabym patrzeć na nią w nieskończoność

    Wróciłam do Chory – mogłabym patrzeć na nią w nieskończoność

  • Niektórzy malują na niebiesko zdecydowanie więcej elementów swych domostw niż pozostali

    Niektórzy malują na niebiesko zdecydowanie więcej elementów swych domostw niż pozostali

  • Schody, schody, schody – z każdej strony i prawie w każdym miejscu Chory

    Schody, schody, schody – z każdej strony i prawie w każdym miejscu Chory

  • Niestety, nie wszystkie miejsca są tak śliczne jak dotąd pokazałam

    Niestety, nie wszystkie miejsca są tak śliczne jak dotąd pokazałam

  • W klimacie przepiękne to miejsca, ale już zupełna ruina. Aż serce płacze – dlaczego nikt o to nie zadba?

    W klimacie przepiękne to miejsca, ale już zupełna ruina. Aż serce płacze – dlaczego nikt o to nie zadba?

  • Moje zdjęcie tego nie oddaje ale te schody wyglądały wspaniale: ciągną się jeszcze gdzieś tam w dół i w dół

    Moje zdjęcie tego nie oddaje ale te schody wyglądały wspaniale: ciągną się jeszcze gdzieś tam w dół i w dół

  • Schodzę już coraz niżej – przede mną zejście tą malowniczą drogą do portu, ale to już tylko w dół

    Schodzę już coraz niżej – przede mną zejście tą malowniczą drogą do portu, ale to już tylko w dół

  • A spotkane owce przyglądały mi się ciekawie

    A spotkane owce przyglądały mi się ciekawie

  • Ten pan też był wcześniej w Chorze, ale drogę w dół pokonał na swoim osiołku

    Ten pan też był wcześniej w Chorze, ale drogę w dół pokonał na swoim osiołku

  • Port w Livadi, gdzie na nadbrzeżu znajduje się sporo kafeterii i tawern. W sensie atmosfery Livadi mnie nie zachwyciło tak bardzo jak Chora,ale to tutaj zjadłam wyśmienitą kolację w poleconej mi tawernie a bliskość Egeo cieszyła mnie ogromnie

    Port w Livadi, gdzie na nadbrzeżu znajduje się sporo kafeterii i tawern. W sensie atmosfery Livadi mnie nie zachwyciło tak bardzo jak Chora,ale to tutaj zjadłam wyśmienitą kolację w poleconej mi tawernie a bliskość Egeo cieszyła mnie ogromnie