-
Na pokładzie promu Romilda
-
Spacerując po Chorze
-
Schodki w parze z donicą w Chorze
-
Chora
-
Spacerując po Chorze
-
Spacerując po Chorze
-
Spacerując po Chorze
-
Spacerując po Chorze
-
Spacerując po Chorze
-
Spacerując po Chorze
-
Z widokiem na najwyższy monoloit Cyklad
-
Drogi wysepki Anafi
-
Spacerując po Chorze
-
Spacerując po Chorze
-
Spacerując po Chorze
-
Spacerując po Chorze
-
Spacerując po Chorze
-
Spacerując po Chorze
-
Spacerując po Chorze
-
Poza Chorą Anafi jest niezamieszkała
-
Spacerując po Chorze
-
Mieszkaniec Chory
-
Spacerując po Chorze
-
Spacerując po Chorze
-
Spacerując po Chorze
-
Spacerując po Chorze
-
Spacerując po Chorze
-
Dachy Chory
-
Schodkowo..wysoko…
-
Chora: jeden z najwyżej posadowionych kościółków
-
Kwietniowo… wiosennie ...
-
Spacerując po Chorze
-
Chora by night: po uroczystości w kościele
-
Chora: spojrzenie z oddali
-
Cyklady nigdy już nie są później tak zielone jak wiosną
-
Wędrówka na drugi kraniec wysepki
-
Zielono tak jak nie na Cykladzie
-
Wędrówka na drugi kraniec wyspy
-
Część tej trasy trzeba przejść droga, bo ścieżka się urywa
-
Pojedyncze zabudowania poza Chorą
-
Widokowo ładnie ….
-
Linia brzegowa wysepki
-
Linia brzegowa wysepki
-
Jedna z plażyczek
-
I kolejna plażyczka
-
Sporo tu takich niewielkich płachetków uznawanych za plaże
-
Z drugiej strony kościółka
-
I inne spojrzenie na kościółek
-
Wędrówka, wędrówka…
-
Nowy monastyr, dolny - stary znajduje się na szczycie
-
Krótki odpoczynek na terenie nowego monastyru
-
Dalsza wędrówka
-
Wszędzie ciekawie dla oczu
-
Nowy monastyr już daleko
-
… i za chwilę zniknie z moich oczu
-
Na tym odcinku krajobraz już znacznie surowszy, ale ścieżkę widać
-
Cel coraz bliższy, ale wciąż daleko
-
I ukazał się oczom mym!
-
Zupełnie blisko
-
Otoczenie starego monastyru
-
Nowy monastyr w świetle zachodzącego słońca