Edyta Szulik w Georgioupolis na Krecie [maj 2017]

Przed trzema dniami wróciłam z małej, kreteńskiej miejscowości Georgioupolis, w której to spędziłam moje piętnaste z rzędu wakacje... Mojego przywiązania do tego miejsca nie można w żaden racjonalny sposób wytłumaczyć, a ja wiem, że na Krecie jest wiele piękniejszych i atrakcyjniejszych miejsc, niż ta niewielka miejscowość. Sama zresztą staram się na wyspie jak najwięcej takich nowych miejsc odkrywać i poznawać... Jednak jako moją bazę wypadową w zachodniej części Krety, wybieram niezmiennie od wielu już lat Georgioupolis i dlatego postanowiłam Wam to miejsce przybliżyć i je niejako przedstawić, bo myślę, że są osoby, które dotąd w miejscowości tej nigdy nie były.
Jednym z głównych atutów Georgioupolis jest jego położenie.


Miejscowość ta znajduje się w delcie rzeki Almiros, na północno-wschodnim wybrzeżu Krety, w pobliżu gór Lefka Ori, w otoczeniu winnic, gajów oliwnych i drzew cyprysowych.
Georgioupolis usytuowane jest bardzo korzystnie między dwoma najpiękniejszymi miastami Krety zachodniej, Chanią i Rethymnon. Do miast tych dojechać można bardzo łatwo, regularnie kursującym autobusem KTEL. Niewątpliwym, dodatkowym atutem tej miejscowości jest piękna, piaszczysta, ciągnąca się na 9 kilometrów plaża.


Będąc w Georgioupolis warto wybrać się na wycieczkę po górzystej okolicy i małych wioskach oraz nad oddalone o zaledwie 4,5 kilometra, słodkowodne jezioro Kournas.


Bardzo polecam również wycieczkę do pobliskiego Argiroupolis: to wioska o bardzo bogatej historii, w pobliżu której znajdują się malownicze wodospady.


Pisząc o Georgioupolis, grzechem byłoby nie wspomnieć o jego znaku rozpoznawczym, mianowicie o małej, białej kapliczce Agios Nikolaos, poświęconej patronowi rybaków. Znajduje się ona na końcu kamiennego mola, wybiegającego daleko w morze. Dojście do kapliczki nie zawsze należy do najłatwiejszych, a stopień trudności zależy od warunków pogodowych. Przy silnym wietrze i większych falach można się nieźle zamoczyć!!! Warto jednak podjąć wyzwanie i odwiedzić to niezwykle malownicze miejsce. Wiele młodych par marzy o tym, by tu właśnie wziąć ślub.


Jednym z moich ulubionych miejsc w Georgioupolis jest zatoka Kalivaki. Miejsce to jest trochę ukryte i na szczęście mniej odwiedzane przez turystów. Kalivaki to bardzo kameralna, mała, piaszczysta plaża o długości około 250 metrów. Można do niej dojść pieszo, idąc w kierunku zachodnim do portu rybackiego przez most, a następnie w kierunku morza. Wielką atrakcją tego miejsca jest fakt, że znajduje tu ujście rzeka płynąca z gór. Lodowate wody rzeki mieszają się z morzem, co sprawia, że wody zatoki Kalivaki są zawsze chłodniejsze, za to cudownie krystaliczne i bardzo orzeźwiające.... - nawet w szczycie sezonu, kiedy pełne lato.


Wędrując z biegiem rzeki spotkać można tu żółwie, poza tym bezpośrednio na plaży znajdują się dwie tawerny oraz niewielki obiekt apartamentowy. Kalivaki to wyjątkowo piękne miejsce, które bardzo lubię odwiedzać.
Myślę, że jak na tak małą miejscowość, Georgioupolis posiada wiele atutów, które przesądzają o jego wyjątkowości. Nie wszystko mogę przekazać słowem... : trzeba tu przyjechać, żeby móc poczuć wyjątkowy zapach ziół i kwiatów, usłyszeć śpiew ptaków i cykad, nocne pianie kogutów oraz beczenie kóz i baranów.
Trzeba odwiedzić to miejsce, by odczuć wyjątkową gościnność mieszkańców Georgioupolis, posmakować doskonałych dań kuchni kreteńskiej w jednej z wielu tutejszych tawern i wsłuchać się w kojący szum morza.


Tekst i fotografie (o ile nie zaznaczono inaczej): Edyta Szulik [maj 2017]