Barbara Bitounis niedzielnie w zimowej Kastorii w styczniu 2017.

Mam słabość do miast z ‘wodą’ w środku :-)
Do miast nad rzeką, jeziorem, nadmorskich też.
Kastoria jest jednym z nich.
Pięknie położona w północno-zachodniej Grecji, w Górach Dynarskich a zarazem nad jeziorem Orestiada. Fotogeniczna o każdej porze roku, z naciskiem na złotą grecką jesień oraz zimę. W tym roku moje marzenie o zamarzniętym jeziorze w środku miasta się spełniło. Dowód na to, że ciepłe kraje potrafią zaskakiwać!
Styczeń w zachodniej Macedonii potrafi być rześki, słoneczny a jezioro niemal całkowicie skute lodem.
Oprócz jeziora, Kastoria znana jest głównie z futer (ach te ciepłe kraje :P), bizantyjskich kościołów (ponad 70), kamiennych mostów (w okolicy) oraz jaskini smoczej (z sentymentu do Smoka Wawelskiego wciąż na liście do odwiedzenia).
Dla amatorów szusowania i zimowej opalenizny, zaledwie 20 km od jeziora, uroczy kameralny ośrodek narciarski w Vitsi.
Tekst i fotografie: Barbara Bitounis [styczeń 2017]