Makis Tsitas, autor powieści „Bóg mi świadkiem” – w Warszawie
Makis Tsitas, autor powieści „Bóg mi świadkiem” – w Warszawie [17 kwietnia 2018]
W związku z wydaniem w Polsce przez wydawnictwo Książkowe Klimaty powieści „Bóg mi świadkiem”, jej autor, Makis Tsitas, przybył na kilka dni do naszego kraju, by kilkakrotnie spotkać się z czytelnikami, a spotkania zaplanowane zostały na Warszawę, Kraków, Kutno, Poznań i Wrocław.
Makis Tsitas
Spotkanie zaplanowane na Warszawę miało miejsce 17 kwietnia 2018 roku.
Jak można było się spodziewać – publiczność, mimo dość wczesnej godziny rozpoczęcia spotkania, stawiła się dość prężnie, co cieszy w czasach spadku czytelnictwa.
Cieszy również pojawienie się na naszym rynku kolejnej powieści greckiego autora: literatura grecka w Polsce nie jest wydawana zbyt często, choć sytuacja na naszym rynku nieco się poprawiła odkąd wydawnictwo Książkowe Klimaty zaczęło wydawać powieści w cyklu Greckie Klimaty.
Spotkanie, które tak naprawdę było rozmową z pisarzem oraz tłumaczem powieści „Bóg mi świadkiem”, Michałem Bzinkowskim, prowadził Michał Nogaś.
Od lewej: Michał Bzinkowski i Michał Nogaś
Rozmowa dotyczyła szeregu kwestii: nie tylko tego, co związane ściśle z treścią powieści, ale również niejako na jej kanwie o obecnej sytuacji Grecji, o roli i zachowaniach kościoła, o wizerunku Grecji w oczach przeciętnego turysty, wreszcie, co ma z tym związek: o stereotypach. Makisowi Tsitasowi przyszło zmagać się z odpowiedziami na niektóre bardzo trudne pytania, ale z każdym poradził sobie znakomicie. Pisarz wyjaśniał, jak przygotowywał się do napisania tej powieści nadmieniając, że praca nad nią trwała aż 10 lat, a w tym czasie tak wiele się w Grecji zmieniło, próbował odpowiedzieć na pytanie, czy w literaturze greckiej pojawił się kiedykolwiek taki typ bohatera jak bohater powieści „Bóg mi świadkiem”, wyjaśniał, na skutek czego umyślony wcześniej tytuł powieści „Sklepy zostały zamknięte” zmienił na „Bóg mi świadkiem”, oraz wspólnie z Michałem Bzinkowskim (który w czasie tego spotkania nie pełnił roli tłumacza) wyjaśniał istotę pojawienia się na użytek tej właśnie powieści specyficznego języka, z którym niemałe problemy miał tłumacz powieści tworząc, podobnie jak autor, neologizmy, które mogą bawić. Ogrom pracy w czasie tego spotkania wykonali tłumacze symultaniczni: Karolina Berezowska i Georgios Kissas: wielkie podziękowania i wielkie brawa!
Nie obyło się bez czytania fragmentów powieści: doskonale zadanie to wykonał kilkakrotnie Andrzej Mastalerz czytając fragmenty powieści tak, że chciałoby się słuchać dłużej.
Andrzej Mastalerz czytający fragmenty powieści
Do rozmowy zaproszona została również wydawczyni, Kamila Buchalska, opowiadająca między innymi o zasadach związanych z wyborem przez wydawnictwo tłumaczy.
Z wydawczynią, Kamilą Buchalską
A na zakończenie spotkania: pytania publiczności do pisarza, kolejka po autografy,
potem, już poza protokołem, rozmowy i wymiana poglądów oraz drobny poczęstunek.
Nie mam wątpliwości, tak po spotkaniu, jak i po zapoznaniu się z fragmentami powieści, że „Bóg mi świadkiem” jest pozycją, po którą sięgnąć się powinno: dotyka tak ważnych tematów dotyczących współczesnej Grecji, że nie można jej nie znać.
Wielka niespodzianka: bezpłatny egzemplarz powieści dla każdego z uczestników spotkania.
O autorze [ze strony Wydawnictwa Książkowe Klimaty]:
Makis Tsitas – absolwent dziennikarstwa na Uniwersytecie Arystotelesa w Salonikach, przez wiele lat był związany z radiem. Od 1994 roku mieszka w Atenach i działa w branży wydawniczej. Pracował jako redaktor naczelny czasopisma „Periplous” (1994–2005) oraz współredaktor magazynu książkowego „Index” (2006–2011). Prowadzi diastixo.gr – największy grecki portal poświęcony kulturze, literaturze i sztuce. Jest autorem kilkunastu książek dla dzieci, pisze także opowiadania – jego teksty tłumaczono na niemiecki, francuski, angielski, hiszpański, hebrajski, albański, szwedzki i fiński. Za powieściowy debiut, „Bóg mi świadkiem”, otrzymał w 2014 roku Europejską Nagrodę Literacką. Teatralna adaptacja książki w reżyserii Ersi Vasilikiotis i Sofii Karagiannis odniosła duży sukces.
O powieści [ze strony Wydawnictwa Książkowe Klimaty]:
Chrisowalandis jest bezrobotnym pięćdziesięciolatkiem, który choruje na cukrzycę, odwiedza psychiatrę, nie ma szczęścia w miłości i z trudem stara się związać koniec z końcem. Jego życie to pasmo udręk – od trudnego dzieciństwa wypełnionego przemocą i drwinami aż po rozczarowującą dorosłość. Tylko wiara w Boga sprawia, że ciągle ma nadzieję na poprawę swojej sytuacji. Przekonany o tym, że jest gruby, głupi i do niczego się nie nadaje, Chrisowalandis ciągle próbuje zmienić swój los, ale nie ma sprzymierzeńców, bo zadłużeni nie budzą takiego współczucia jak biedni.
Jak może widzieć świat ktoś, kogo obojętnie mijamy na ulicy? Jakie są jego lęki i tęsknoty? Makis Tsitas oddaje głos bohaterowi, który dotąd pozostawał niesłyszalny, a my mamy szansę zatrzymać się i go wysłuchać. Jeśli tego nie zrobimy, nie uda nam się zrozumieć zmieniającej się rzeczywistości.
Wszystkie zdjęcia: betaki.pl