4. Schodząc na dół postanawiam chwilę spędzić na plaży – to nic, że deszcz, ale chcę się przywitać z morzem stąd chodzę po kamieniach i patrzę na wody zatoki, niestety szare w taką pogodę ale oczyma mej duszy – widziane jako niespotykanie śliczne

Schodząc na dół postanawiam chwilę spędzić na plaży – to nic, że deszcz, ale chcę się przywitać z morzem stąd chodzę po kamieniach i patrzę na wody zatoki, niestety szare w taką pogodę ale oczyma mej duszy – widziane jako niespotykanie śliczne