Opublikowane w 15 września 200815 lutego 20232008: Anafi – galeria 2008: Anafi Na pokładzie promu Romilda Spacerując po Chorze Schodki w parze z donicą w Chorze Chora Spacerując po Chorze Spacerując po Chorze Spacerując po Chorze Spacerując po Chorze Spacerując po Chorze Spacerując po Chorze Z widokiem na najwyższy monoloit Cyklad Drogi wysepki Anafi Spacerując po Chorze Spacerując po Chorze Spacerując po Chorze Spacerując po Chorze Spacerując po Chorze Spacerując po Chorze Spacerując po Chorze Poza Chorą Anafi jest niezamieszkała Spacerując po Chorze Mieszkaniec Chory Spacerując po Chorze Spacerując po Chorze Spacerując po Chorze Spacerując po Chorze Spacerując po Chorze Dachy Chory Schodkowo..wysoko… Chora: jeden z najwyżej posadowionych kościółków Kwietniowo… wiosennie … Spacerując po Chorze Chora by night: po uroczystości w kościele Chora: spojrzenie z oddali Cyklady nigdy już nie są później tak zielone jak wiosną Wędrówka na drugi kraniec wysepki Zielono tak jak nie na Cykladzie Wędrówka na drugi kraniec wyspy Część tej trasy trzeba przejść droga, bo ścieżka się urywa Pojedyncze zabudowania poza Chorą Widokowo ładnie …. Linia brzegowa wysepki Linia brzegowa wysepki Jedna z plażyczek I kolejna plażyczka Sporo tu takich niewielkich płachetków uznawanych za plaże Z drugiej strony kościółka I inne spojrzenie na kościółek Wędrówka, wędrówka… Nowy monastyr, dolny – stary znajduje się na szczycie Krótki odpoczynek na terenie nowego monastyru Dalsza wędrówka Wszędzie ciekawie dla oczu Nowy monastyr już daleko … i za chwilę zniknie z moich oczu Na tym odcinku krajobraz już znacznie surowszy, ale ścieżkę widać Cel coraz bliższy, ale wciąż daleko I ukazał się oczom mym! Zupełnie blisko Otoczenie starego monastyru Nowy monastyr w świetle zachodzącego słońca