Flisvos w Mon Repos we wschodniej części wyspy Korfu
[ze strony: google]
Mniej turystycznie znane to miejsce, a przecież piękne! Dodatkowo uwzględniając położenie – dzień na wyspie Korfu można zaplanować w trójkącie: Mon Repos – Kanoni – Mysia Wyspa, bo wszystkie te miejsca, a obejrzeć je należy koniecznie, położone są w tej samej części wyspy, niedaleko od siebie.
Pałac Mon Repos z kompleksem niezwykle pięknych ogrodów znajduje się raptem 3 kilometry od centrum miasta Korfu. Pod koniec marca (szczególnie w pochmurny dzień) uroku ogrodów jeszcze tak nie widać, bo przyroda dopiero budzi się do życia, ale plusem wycieczki w tym czasie jest zupełny brak zwiedzających, a tym samym wielki spokój.
Wypatrzone na terenie ogrodów pałacowych
Na terenie ogrodów znajduje się mnóstwo ścieżek, którymi można spacerować do woli, ale i ławeczek, na których można przysiąść jeśli zmęczenie da się we znaki. Wiele tu niezwykłych okazów drzew sprowadzanych specjalnie dla tego miejsca. Latem tak dużo tu cienia, że aż przyjemnie odpocząć od skwaru i upału panującego w mieście.
Na terenie ogrodów pałacowych
Z ogrodów można zejść na plażę, gdzie znajduje się molo: kąpiel jest tu dozwolona.
Obok plaży znajduje się małe źródełko (kran): według wierzeń miejscowych ten, kto napije się wody z tego źródełka – na pewno zakocha się w wyspie Korfu.
W drodze do plaży i na molo
Na terenie ogrodów można zobaczyć koniki i kucyki (co bardzo cieszy dzieci) – działa tu prywatny ośrodek rehabilitacji dziecięcej.
Jeśli pójść nieco dalej – dojdziemy do drewnianego amfiteatru: jest aktualnie (przez okres dwóch lat) zamknięty, bo wymagał generalnego remontu. Jeszcze latem ubiegłego roku można tu było oglądać znanych artystów przyjeżdżających z Aten na gościnne występy pod gołym niebem.
Na południowym krańcu ogrodów pałacowych znajdują się imponujące ruiny doryckiej świątyni z około 500 r. p.n.e. poświęconej – w zależności od źródła: albo Herze albo Artemidzie.
Na terenie świątyni
Ogrody pałacowe są miejscem niesamowicie popularnym wśród mieszkańców miasta Korfu: w wolne dnie czy nawet popołudnia przychodzą tu pospacerować, pobiegać, często zabierając również swoje pieski.
Wejście na teren ogrodów pałacowych jest bezpłatne [marzec 2017], ale żeby obejrzeć wnętrza pałacu Mon Repos – należy kupić bilet.
Pałac ten to elegancka willa zbudowana w stylu neoklasycystycznym na półwyspie Kanoni w 1831 roku dla dla brytyjskiego wysokiego komisarza Sir Fredericka Adama. Wycofując się z wyspy Korfu Brytyjczycy przekazali willę Mon Repos królowi Grecji, Jerzemu I, co miało miejsce w 1864 roku. Niestety, po latach pałac popadł w ruinę: stało się to na skutek prawnych sporów pomiędzy ówczesnym królem Grecji, Konstantynem, a władzami miasta Korfu. Miasto Korfu uzyskało prawo własności terenu i dziś budynek udostępniony jest dla zwiedzających.
Pałac Mon Repos
Naprzeciwko willi znajdują się ruiny staromiejskiego kościoła Agia Kerkyra z V wieku.
Tekst i zdjęcia (o ile nie zaznaczono inaczej): Flisvos [marzec 2017]