Kithira

2002: Peloponez, Kithira

Opublikowane w

wrzesień 2002: Peloponez, Kithira Miałam wykupiony bilet lotniczy, tylko bilet, do Kalamaty i tak rozpoczęła się moja kolejna wrześniowa trwająca tydzień podróż do mojego raju, tym razem na (generalnie) południe Peloponezu. Plan miałam ułożony już wcześniej, aby nie tracić czasu na rozmyślania o tym, co można było zrobić wcześniej. Plan był mocno napięty, ale udało mi się go zrealizować, choć wiem, że na południe Peloponezu powinnam jeszcze wrócić i wierzę, że mi się to uda. …