Mykonos

2014: Milos, Sifnos, Mykonos, Ateny

Opublikowane w

Sierpień / wrzesień 2014: Milos, Sifnos, Mykonos, Ateny Tak naprawdę nie umiałam podjąć decyzji na jakie wyspy w czasie tych tegorocznych wrześniowych wakacji mam popłynąć. Nie zwiedzam, nie odkrywam już od jakiegoś czasu bo w zasadzie wszystko odkryłam a to czego dotąd nie widziałam (Sporady na przykład) w żaden sposób mnie nie wzywa, nie ciągnie… Znalazłam swoje miejsca w Grecji i tylko tam pragnę wracać, tam wypoczywać, delektować się urokiem tych wysepek, które określam …

2012: Folegandros, Sikinos, Amorgos, Mykonos, Ateny

Opublikowane w

wrzesień 2012: Folegandros, Sikinos, Amorgos, Mykonos, Ateny Zmiana pracy na wiosnę spowodowała, że porzuciłam myśli o tegorocznych wakacjach w Grecji. Było mi smutno ale tylko troszkę: wszak doprawdy nowe miejsce pracy bardzo mi się spodobało i czułam się tam tak dobrze, że nie było nieszczęściem zrezygnowanie w tym roku z wakacji. Czułam co prawda lekkie ukłucie w sercu, kiedy minął długi weekend majowy, czułam takie, kiedy minął długi weekend czerwcowy a kiedy …

2011: Amorgos, Schinoussa, Donoussa, Mykonos, Hydra, Ateny

Opublikowane w

sierpień/wrzesień 2011: Amorgos, Schinoussa, Donoussa, Mykonos, Hydra, Ateny Właściwie już od dawna wiem, że jeśli nie chcę niczego żałować, a nie chcę, to chociaż te zasadnicze (czyli wrześniowe) wakacje powinnam spędzać na Cykladach. Trochę szkoda, że tak czuję, bo na innych greckich wyspach i wysepkach, czego doświadczyłam przecież, też można znaleźć to COŚ, co złapie za gardło i nie pozwoli o sobie zapomnieć, niemniej to Cyklady ciągną mnie tak jak magnes, to one wciąż mnie wzywają, to one …

2010: Mykonos, Sikinos, Anafi, Folegandros, Ateny

Opublikowane w

sierpień/wrzesień 2010: Mykonos, Sikinos, Anafi, Folegandros, Ateny Mimo, że miałam kupiony bilet do Aten z wylotem pod koniec sierpnia – do końca nie byłam pewna czy na te wakacje rzeczywiście pojadę. Kotłowało mi się w pracy przeokropnie, stąd nie czyniłam żadnych planów bo nie ma nic gorszego od rozczarowania się, a sytuacja i tak wskazywała na to, że jednak wyjechać nie będę mogła. Tak cichutko marzyły mi się Cyklady, marzyła mi się mała Sikinos, na której dotąd nie byłam a bardzo być chciałam. Marzyły …

2003: Tinos, Mykonos, Delos, Ateny

Opublikowane w

Wrzesień 2003: Tinos, Mykonos, Delos, Ateny Miałam kupiony bilet na rejsowy samolot do Aten. Kiedy zobaczyłam z góry oświetlone miasto – uśmiechnęłam się sama do siebie: jestem, znowu jestem! Prosto z lotniska nad ranem dojechałam autobusem do Rafiny (małe portowe miasteczko), skąd wkrótce miałam prom na drugą od północy wyspę cykladzką – na Tinos. Kiedy prom ze mną na pokładzie (górnym oczywiście) wyruszył w swój rejs po boskim Aegeum …