Kreta: wioska Vori     

cykl: ciekawostki i interesujące miejsca w telegraficznym skrócie

 

Bardzo lubię stare wioski. Zawsze uwiedzie mnie stara zabudowa, rozwalające się mury,  dziko rosnące kwiaty, ciekawe portale, drzwi prowadzące donikąd.  I co ciekawe, w takim często zaniedbanym  i chylącym się ku upadkowi miejscu dostrzegam dawne piękno. Wchodzę do tych często opuszczonych  domów, zaglądam w kąty, wyobrażam sobie, że kiedyś mieszkali  tu ludzie… Szukam miejsc, gdzie jadali, gdzie odpoczywali i co ciekawe: potrafię to zobaczyć.

Odkąd mieszkam na Krecie, corocznie, krążąc po przeróżnych kreteńskich miejscach, wybieram wioskę, której nadaję tytuł „Wioska sezonu”. Czasem nawet nie potrafię uzasadnić wyboru, ale nie jest to przecież konieczne: czynię to dla siebie.

Taki tytuł w przeszłości otrzymały między innymi cudowne wioski Maroulas [gr.:  Μαρουλάς] niedaleko Rethymno oraz Avdou   [gr.:  Αβδού] w pobliżu Malii, a tytuł wioski sezonu 2023 otrzymała wioska Vori / Voroi [gr.:  Βώροι], w której znajduje się i platija, i kafenijo, zatem można wypić tradycyjną kawę.  

 

Vori to bardzo stara wioska. Zachowały się w niej budynki pochodzące z XVI i XVIII wieku. Niektórzy mówią, że jej nazwa pochodzi od greckiego słowa vorios   [βόρειος], co znaczy „północny”, albowiem położona jest na północ od  Festos/Faistos [gr.: Φαιστός], ale istnieją i inne wersje.  

Znajduje się tu kilka kościółków, w tym Agios Ioannis z końca XI wieku (otwarty, z freskami na ścianach) oraz Agia Pelagia z XVI wieku (zamknięty).

Kościółek Agia Pelagia

W wiosce tej, położonej w pobliżu Festos/Faistos, mieszka około 700 osób, a mnie zaczarowała stara część. To Katochori [gr.: Κατωχώρι].  Oczywiście, że w dużej części zaniedbana, ale czy nie takie miejsca rozbudzają naszą wyobraźnię?

W wiosce czas mija powoli, a mieszkańcy zajmują się głównie rolnictwem:  uprawą drzew oliwnych i cytrusowych, ale również produkcją wina.

W Vori znajduje się Muzeum Etnograficzne, które jest wysoko cenione, dla mnie zaskakująco duże, jak na wioskowe, i przebogate w interesujące zbiory.  Perełka! Bardzo polecam!   

Przed wejściem do Muzeum Etnograficznego w Vori

 

Tekst i wszystkie zdjęcia:  Beata Kuczborska / betaki.pl